Co leży na sercu


02 grudnia 2018, 18:47

Ciągle zastanawiam się , co ja w życiu robię źle. Zadaje sobie to pytanie codziennie, jednak nie potrafię znaleść odpowiedzi. 
Z rodziną jak to się mówi "najlepiej wychodzi na zdjęciu" , mogę się z tym zgodzić. 
Nie zawsze jest kolorowo , trzeba się wspierać wzajemnie i sobie pomagać. Cóż ja to jestem bardziej "czarną owcą" w rodzinie, nie było na kogo zgonić zawsze zganiano na mnie. Gdy próbowałam zachowywać się dokładnie tak jak oni sami tego chcą , było jeszcze gorzej. Nie mogę znaleść w nich zrozumienia, chcą ze mna pogadać owszem porozmawiam , ale co z tego jak to co im powiem zostaje obrócone i tak przeciwko mnie. Ehh , nigdy nie miałam łatwo.
Rozmowa z przyjaciółmi pomaga mi bardziej niż rozmowa z własną matka , na przyjaciela mogę liczyć i mam te pewność że nikomu nic nie powie, jednak gdy tylko powiem coś swoim rodzicom , zaraz o tym wie cała rodzinka. I nadal ja to ta najgorsza , pocieszam się jedynie tym, że to Oni jako pierwsi przyjdą do mnie po pomoc, ale niestety czasem już jest troche za późno ...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz